Blog

Pokochaj swój cień.

Zapraszam Ciebie w 5-cio dniową podróż w najciemniejsze zakątki wlasnej podświadomości, aby odnaleść, zaakceptować i pokochać tą zapomniają i nieakceptowaną część siebie, jaką jest cień. Zapraszam, pokochaj swoje blaski i cienie. 

1 dzień – podróż z zaciekawieniem.

  • Cień to część naszej psychiki, która stała się schowkiem na wszystkie NIECHCIANE cechy, postawy, wzorce, czy zachowania.
  • Nasz cień kształtuje się od dzieciństwa. Uczymy się jacy powinniśmy być, a jakimi nie możemy być.
  • Z lęku przed odrzuceniem, te niemile widziane jakości tłumimy, wypieramy, spychamy do „piwniczki”. Tam zamknięte w ciemności „dziczeją”.
  • Praca z cieniem to jeden z ważniejszych elementów rozwoju osobistego. Dlatego przez kolejne 5 dni podróży z cieniem, będziemy stopniowo poznawać i oswajać, jakości, które są w cieniu.

PRAKTYKA #1 dzień 
Zastanów się, wypisz z lewej strony kartki (wszystko co przyjdzie Ci do głowy). Czego najbardziej nie lubisz, nie akceptujesz u siebie? 
A następnie po prawej stronie kartki  poszukaj i dopisz przy każdej wypowiedzi: 1-3 wartościowe elementy, rzeczy do tej nielubianej cechy. Przykład: Nie lubię roztrzepania  – wartościowe cechy związane z tą jakością, to spontaniczność, beztroska, radość, nie przejmowanie się drobiazgami itp.

2 dzień – podróż z lękiem.

  • Praca z cieniem to praca z lękiem zranionego w nas dziecka, lękiem przed odrzuceniem oraz brakiem akceptacji.
  • Dotarcie do cienia wymaga więc odwagi i konfrontacji z niełatwymi emocjami. Pomimo iż „patrzymy” na te emocje z pozycji dorosłego, to nadal w odczuciu i przeżywaniu doświadczymy emocji zranionego dziecka, dopóki nie zostaną one uwolnione.
  • Może być mrocznie i strasznie, bo schodzimy do własnej „zakurzonej piwnicy”, lecz gdy odnajdziemy zapomniany aspekt siebie, pojawiają się także wzruszenie i fascynacja.
  • ŻYJEMY, to znak, że daliśmy sobie „z tym” radę w dzieciństwo, więc na pewno poradzimy sobie teraz.
  • Bój się , lecz przeżywaj ten lęk … jeśli czujesz, że to dla Ciebie właściwe.

PRAKTYKA #2 dzień 
Przywołaj w pamieci i wypisz strumieniowo na kartce to, co 
najbardziej budziło Twój lęk w dzieciństwie, w pierwszej pracy i co budzi teraz w życiu dorosłym? Przeczytaj uważnie to co wypiszesz i postaraj się znaleźć wspólny mianownik, może to cecha, bodziec, osoba a może reakcja, mechanizm. Pomyśl, czy dziś ten dorosły człowiek nie odrzuca, krytykuje, karze swojego wewnętrznego dziecka (siebie) za te lęki? Jeśli tak, nic straconego, gdy sobie to uświadamiasz, małymi kroczkami możesz to zmieniać. Bądź dla siebie wyrozumiały i dobry.

 

3 dzień – podróż ze zrozumieniem. 

  • Zaprzeczanie istnieniu jakiejś części nas samych, zdecydowanie nie służy nikomu. Im bardziej coś spychamy, tym większą dajemy temu energię – wzmacniamy to.
  • To, czego nie chcemy zaakceptować u siebie, jak film projektujemy na innych ludzi. Zauważamy u nich to, co sami mamy wyparte, to nas irytuje. To jedna z przyczyn konfliktów międzyludzkich.
  • Jednak to, co kiedyś było zagrażające i niepotrzebne, dziś może być wartościowe i przydatne. Warto więc zrobić porządek, aby wykorzystać ciemną stronę naszej MOCY.
  • Gdy „odpakujemy” dziecięce lęki i oswoimy nasz cień, to otrzymamy COŚ niesamowicie wartościowego. Pokochać swoje blaski i cienie, to pokochać siebie

PRZYKŁAD
Moim cieniem
 było lenistwo, nieróbstwo. Żyłam w wiecznym pędzie. Odpoczywać umiałam tylko w ruchu. Po oswojeniu tego cienia zyskałam równowagę, balans między pracą a odpoczynkiem, wewnętrzny spokój i harmonia. Dodatkowo, dla kobiet czas „nicnierobienia” to czas twórczy, czas kreacji – rodzą się wtedy najpiękniejsze idee i pomysły.

4 dzień – podróż odkrywcy.

Jest wiele sposobów, aby rozpoznać swój cień.

  • Jedna z metod to świadoma obserwacja tego, CO NAS IRYTUJE U INNYCH. Zatem możesz obserwować  jakie zachowania innych są dla Ciebie irytujące? Co wyprowadza Cię z równowagi? Może denerwujesz się, gdy dostrzegasz u innych brak odpowiedzialności, gdyż Ty za wszystko i wszystkich starasz się być odpowiedzialny(a). A może irytuje Cię, bałaganiarstwo, bo sam(a) nie pozwalasz sobie na odrobinę nieporządku.
  • Kolejna metoda w poznawaniu Cienia, to SERIA PYTAŃ DO SIEBIE. W jakich sytuacjach bywam nerwowy(a), wycofuję się? Jakich tematów unikam w rozmowach: agresji, wiary, niekompetencji, a może seksu? Jak chcę, aby widzieli mnie inni? I jakie są przeciwstawne cechy, te które musiałem stłumić, by podkreślić moje pozytywy? Cokolwiek to nie jest, czy nie unikasz sytuacji, uwag, rozmów, w obawie, że możesz odkryć coś, czego się wstydzisz? Dyskomfort czy też gwałtowna reakcja, to dowód na to, że wrażliwa część Cienia, została zraniona.

W cieniu może kryć się wiele wartościowych jakości i cech które znalazły się tam, tylko dlatego gdyż nie były akceptowane w środowisku w jakim wyrastaliśmy:

  • Być może pod przykrywką egoizmu nie akceptowane było myślenie o sobie, siła czy seksualność.
  • A może pod etykietą egoizmu musiałeś(aś) odrzucić swoją asertywność.  
  • Niekiedy za nieposłuszeństwo byłotraktowane prawo do własnego zdania. 
  • A dążenie do własnych celów i kreatywność zasypano pod metką bycia upartym.

PRAKTYKA # 4 dzień
Wybierz metodę, obserwuj i zapisuj. Co jest Twoim cieniem?

5 dzień – podróż po integrację.

Integracja lub inaczej wydobycie i oswojenie własnego cienia ma kilka etapów:

  • uświadomienie – przyjęcie do świadomości jakie cechy, wartości są  w Twoim Cieniu.
  • zaakceptowanie – to co w cieniu to mój zapomniany aspekt, np. wypartej złości, która zdziczała przeradza się w nienawiść.
  • w bezpiecznej przestrzeni poczucie i uwolnienie (dożycie) emocji związanych z cieniem: przerażenia/ odrzucenia/ zaniedbania i tego z jakiego powodu on powstał?
  • gdy z wypartej cechy ‘zdejmiemy’ emocje i oswoimy ją stanie się ona naszym naturalnym zasobem, nasza wartością. Np. nienawiść to zdziczały gniew/złość. Złość to naturalna emocja ewolucyjna, pojawiają się  w sytuacji gdy ktoś przekracza nasze granice (ewolucyjnie służyła do poszerzania terytorium) lub stara się przejąć kontrole nad nami (przywództwo) .

PRAKTYKA #5 dzień 

Usiądź wygodnie, zamknij oczy, oddychaj głęboko, aż poczujesz swoje ciało. Pomyśl świadomie o swoim cieniu. Poczuj w ciele lęk związany z tym cieniem. Dlaczego nie wolno mi było być TAKIM …. Czego on dotyczy? ODDYCHAJ i czuj go w ciele. Gdy pojawią się myśli, obrazy, emocje, pozwól im przepłynąć przez Ciebie. Czuj je i ODDYCHAJ. Gdzie mocniejsze emocje, tam staraj się wprowadzać głębszy oddech. Dożyta emocja wycisza się, oddech pomaga uwolnić napięcia. Daj sobie przestrzeń i CZAS. Traktuj siebie z czułością i łagodnością. W ten sposób możesz „pracować” z każdą trudną emocją, lękiem i każdą jakością zepchniętą w cień. Ukochaj swoje blaski i cienie, pokochaj siebie całego.

Photo: Unsplash Thank you

error: Content is protected !!